III ligowe rozgrywki młodzików na szczeblu wojewódzkim weszły w decydującą fazę. Podopieczni Michała Grodonia rozpoczęli ją od pokonania na wyjeździe 4:1 Andaluzję Piekary Śląskie.
– Nasza drużyna nie bez trudu pokonała Andaluzję – relacjonuje trener Michał Grodoń. – Mecz nie rozpoczął się po naszej myśli, gra była bardzo chaotyczna, mieliśmy problem z wyprowadzeniem piłki i nasze podania często padały łupem zawodników drużyny przeciwnej.
W 8 minucie spotkania, na pojedynek indywidualny w bocznym sektorze boiska zdecydował się Bartek Kokoszka i piłka wstrzelona w pole karne trafiła pod nogi „Żyłki”, który umieścił ją w bramce gospodarzy i mieliśmy 1:0 dla APN-u.
Strzelona bramka uśpiła naszą czujność i po błędzie w ustawieniu naszej defensywy, zawodnik Andaluzji wyszedł sam na sam z Szymonem Kaliszewskim, który nogami obronił pierwszy strzał przeciwnika, jednak dobitka okazała się już skuteczna, dzięki czemu gospodarze wyrównali stan meczu.
W kolejnych minutach obie drużyny miały swoje sytuacje do strzelenia kolejnych bramek. W 27 minucie Akademicy przeprowadzili skuteczną akcję ofensywną. Świetnymi umiejętnościami popisał się Kacper Guzera, który rozegrał dwójkową akcję z Bartkiem Kokoszką i po raz drugi wyszliśmy na prowadzenie.
Dwie minuty później kolejne doskonałe podanie „Guzerki” na skrzydło, do piłki doszedł rozpędzony „Żyłka”, który zostawił obrońców w tyle i z ostrego kąta zdobył bramkę, umieszczając piłkę przy długim słupku.
Po zmianie stron nasza gra była bardziej rozsądna, utrzymywaliśmy się przy piłce i kreowaliśmy ciekawe sytuacje.
Kilkukrotnie zagroziliśmy przeciwnikom po świetnych akcjach Maćka Olesińskiego na lewym skrzydle. W 54 minucie piłkę na połowie boiska przejął Bartek Kokoszka, który po fenomenalnym rajdzie nie dał szans bramkarzowi i podwyższył wynik na 4:1 dla APN-u.
Naturalna nawierzchnia w Piekarach sprawiała nam momentami sporo kłopotów, jednak należy traktować ten mecz, jako bardzo cenne doświadczenie. Musimy potrafić dostosować naszą grę do panujących warunków, ponieważ czeka nas jeszcze wiele spotkań, w których takie doświadczenie będzie nieocenione.
W pierwszej połowie meczu z Andaluzją zdecydowanie brakowało komunikacji, co powodowało kolejne błędy. Po zdobytej bramce zupełnie straciliśmy koncentrację co zemściło się golem wyrównującym dla gospodarzy.
Momentami zupełnie baliśmy się wziąć odpowiedzialność za rozegranie piłki i dawaliśmy się ponieść emocjom. Sytuacja zmieniła się dopiero w drugiej połowie, w której zaprezentowaliśmy się zdecydowanie lepiej.
Na duży plus w tym meczu zasłużył duet Guzera, Żylski. Obaj Akademicy wykazali się niesamowitym uporem, nieustępliwością i wielokrotnie popisali się umiejętnościami na wysokim poziomie.
Andaluzja Piekary Śląskie – APN Knurów 1:4
Bramki dla APN:
8′ Żylski (asysta Kokoszka)
27′ Guzera (asysta Kokoszka)
28′ Żylski (asysta Guzera)
54′ Kokoszka
Skład APN: Sz. Kaliszewski (c), K. Imiołek, D. Jakubowski, O. Famuła, M. Olesiński, J. Szczepanik, K. Guzera, M. Żylski, T. Fijołek, B. Kokoszka, B. Surówka, J. Krawczyński, E. Kosztowny, J. Ostałowski, S. Szewczyk.
1 | APN KNURÓW | 8 | 24 | 8 | 0 | 0 | 33:3 |
2 | TS POLONIA BYTOM | 8 | 18 | 6 | 0 | 2 | 26:9 |
3 | FUNDACJA PIŁKARSKA-SILESIA | 7 | 12 | 4 | 0 | 3 | 16:14 |
4 | KF AKADEMIA PYSKOWICE | 8 | 12 | 4 | 0 | 4 | 20:21 |
5 | KS CONCORDIA KNURÓW | 7 | 9 | 3 | 0 | 4 | 22:14 |
6 | GKS ANDALUZJA PIEKARY ŚLĄSKIE | 8 | 7 | 2 | 1 | 5 | 13:25 |
7 | KS MOSiR SPARTA ZABRZE | 7 | 7 | 2 | 1 | 4 | 8:21 |
8 | ŁTS – ŁABĘDY | 7 | 0 | 0 | 0 | 7 | 4:35 |