Udany występ w Przyszowicach

APN 2005 GR. B

26 czerwca nasza drużyna z rocznika 2005 od trenera Kamila Gulińskiego brała udział w turnieju organizowanym przez Jedność Przyszowice.

– Swoje mecze rozgrywaliśmy w grupie B i odnieśliśmy dwa zdecydowane zwycięstwa – relacjonuje trener Kamil Guliński. – W pierwszym meczu pokonaliśmy drugą drużynę gospodarzy 7-1. Kolejnym przeciwnikiem było MKS Zabrze-Kończyce. Była to dla nas idealna okazja do rewanżu za ubiegłoroczną porażkę w lidze. I pokonaliśmy zabrzan 5-0.
Z kompletem zwycięstw awansowaliśmy do grupy mistrzowskiej turnieju, gdzie czekały nas pojedynki z pierwszą drużyną gospodarzy oraz LKS-em Gierałtowice.
W tym momencie turniej nabrał zdecydowanego tempa, potyczki w tej grupie rozpoczęliśmy od pojedynku drużyną z Przyszowic. Po 30 minutach gry mogliśmy cieszyć się z kolejnego zwycięstwa, tym razem 5-1.
LKS Gierałtowice podobnie, jak my kroczył od zwycięstwa do zwycięstwa. Mecz zapowiadał się arcyciekawie. Warto nadmienić, że drużyna z Gierałtowic od dwóch sezonów walczyła z nami w lidze, pokonując nas w każdym meczu.
Tym razem byliśmy w dobrej dyspozycji, zdawaliśmy sobie sprawę, że teraz możemy podjąć z nimi równorzędną walkę. Ostatni mecz w turnieju okazał się najbardziej zaciętym. Finałowa potyczka zakończyła się remisem 1-1.
Ostatecznie zgromadziliśmy identyczną ilość punktów, co drużyna z Gierałtowic. O zwycięstwie w turnieju miał zadecydować bezpośredni pojedynek, który zakończył się wspomnianym remisem. Finalnie zadecydował stosunek bramkowy. Po burzliwym przeliczeniu okazało się, że drużyna LKS Gierałtowice okazała się o „włos” lepsza.
Cieszy mnie ogromnie sposób gry mojej drużyny, stosowaliśmy wysoki pressing, który pozwalał przejmować piłkę już na połowie przeciwnika. Rezultatem tego była spora liczba sytuacji bramkowych. Staraliśmy się prowadzić grę i spokojnie rozgrywać piłkę. O sile drużyny świadczył fakt, że bramki strzelała praktycznie cała drużyna. Kluczem do sukcesu był kolektyw, a nie gra indywidualna. Bardzo dobrze zaprezentowali się również nasi bramkarze, którzy w opinii innych trenerów wyróżniali się na tle rówieśników.
Ogromne podziękowania kieruję w stronę rodziców, którzy nieśli nas swoim dopingiem do tego fantastycznego wyniku .
Z tego miejsca chciałbym podziękować Wam moje TALENTY za 3 lata współpracy. Był to jeden z najlepszych okresów w mojej przygodzie z piłką, przy tym jeden z najtrudniejszych. Nasza droga była ciężka, często z licznymi zakrętami. Pierwsze lata to ciężki kawałek czasu uczyliśmy się charakteru i woli walki. Dziękuję , że wtedy, pomimo wielu porażek nie zrezygnowaliście. Dzięki temu w ostatnich miesiącach znaleźliśmy klucz do wygranych. Życzę Wam byście pozostali już na tej drodze do końca swoich piłkarskich karier.
APN 2005 pozostaniecie w mej pamięci do ostatnich lat mojej przygody z trenerstwem.
Dziękuję!

W turnieju w Przyszowicach Paweł Kleczka został najlepszym zawodnikiem APN, natomiast Allana Sałapatka wybrano najlepszym bramkarzem turnieju.
Bramki dla APN strzelali: M. Hawranek 4, P. Organiściok 4, D. Nieradzik 2, P. Grzyb 1, P. Kleczka 2, D. Myszczuk 1, F. Adamczyk 2, K. Majowski 1.
Skład APN: Sałapatek, Kubasa, Nieradzik, Szymczyk, Grzyb, Majowski, Kleczka, Adamczyk, Hawranek, Myszczuk, Organiściok, Placek.